Nowy miesiąc rozpoczęty, a ja nieustannie mam ochotę na pudding chia. Lubię go za delikatny smak, szybkie przygotowanie oraz piękny wygląd. Tak naprawdę smakuje doskonale z dowolnymi dodatkami, lato trwa, a szkoda nie wykorzystać sezonu pełnego owoców! To jedno z najlepszych śniadań jakie jadłam kiedykolwiek, idealny deser czy kolacja. Zabieramy go do pracy, w szczelnie zamkniętym słoiku i delektujemy się wspaniałym smakiem! Do szczęścia tak niewiele potrzeba, bo nie więcej niż jedną szklankę mleka, kilka łyżek nasion chia i ulubione dodatki!
Dzisiejsza wersja to połączenie czekolady z truskawkami, chrupiącymi migdałami i wiórkami kokosowymi. Pudding chia jest bardzo syty, ale jeśli raz spróbujesz, zapewniam że będziesz wracać do tego smaku! Już nie mogę doczekać się kolejnej, sierpniowej odsłony! Sierpień to mój ukochany miesiąc, moje urodziny już w środę! Cieszę, że to kolejne urodziny, kolejny rok z blogiem kulinarnym!
Czekoladowy pudding chia z truskawkami, migdałami i kokosem
Składniki:
- 250 ml mleka
- 4 łyżki nasion chia
- 3 - 4 łyżki kakao bez cukru
- 1 łyżka migdałów
- 1 łyżka wiórków kokosowych
- 1 garść ulubionych, świeżych owoców
- miód lub cukier do smaku
Przygotowanie:
- Do słoika nalewamy mleko.
- Dodajemy nasiona chia i kakao oraz cukier lub miód do smaku.
- Mieszamy całość dokładnie.
- Zakręcamy słoik, wstawiamy do lodówki.
- Po 10 minutach ponownie dokładnie mieszamy.
- Po kilku godzinach, gdy masa zgęstnieje, pudding jest gotowy.
- Podajemy z kawałkami migdałów i owoców ułożonych na wierzchu, posypanymi wiórkami kokosowymi.
Dla mnie pudding chia to HIT. Zarówno ja jak i mąż codziennie rano jemy na śniadanie. Zawsze robie z 250 ml mleka sojowego ale dziś spróbuję Twojego przepisu! Dzięki.
OdpowiedzUsuńwłaśnie teraz jem na drugie sniadanie, mleko możesz użyć jakie chcesz, kokosowe, migdałowe, pyszności!
Usuńwygląda przepysznie. od razu zjadłabym dwie porcje :)
OdpowiedzUsuń:)
UsuńBędzie jutro na śniadanie!;)
OdpowiedzUsuńcieszę się Sandro!
Usuńo mniaaam! czekolada i truskawki to jest to co uwielbiam, a jeszcze do tego nasionka! same pyszności i zdrowotności :)
OdpowiedzUsuńpięknie to ujęłaś, pozdrawiam!
UsuńJakoś dotychczas nie udało mi się przekonać do chia (czy to się jakoś odmienia?) w takiej postaci. Może czas spróbować :) Czy to jest bardzo "glutowate"?
OdpowiedzUsuńtak, chia, nasion chia, szałwia hiszpańska :)
UsuńWarto, uzależnisz się od tych pyszności!
Deser nie jest glutowaty, ma gęstą konsystencję, a nasionka chia delikatne, wręcz niewyczuwalne, to one właśnie nadaja gęstości całemu deserowi
Wygląda bosko :) Chociaż chia w formie puddingu jakos mnie do tej pory nie urzekło ;)
OdpowiedzUsuńna blogu jest sporo przepisów z nasionkami chia, z pewnością znajdziesz coś dla siebie
UsuńDo tych nasionek przymierzam się, jak do jeża :) Chyba czas w końcu kupić i wypróbować je
OdpowiedzUsuńmasz rację, jak już znajdziesz kup większą paczuszkę!
UsuńPysznosci - połączenie orzechów z truskawami kusi na maxa :) Pięknie to zrobiłaś :)
OdpowiedzUsuńdziękuję
Usuń