Ziarenka chia zwane również szałwią hiszpańską pokochałam całym swym sercem już dawno temu, ale jeszcze nigdy nie przygotowywałam puddingu, który okazał się bardzo orzeźwiającym, egzotycznym deserem.
Druga porcja czeka w lodówce na jutro, idealna na śniadanie! W upalne dni warto zaopatrzyć się w mleko kokosowe lub migdałowe, które idealnie pasuje do tego przepisu. Mleko kokosowe gości w moim domu od kilku dni, ale już wiem, że to moje odkrycie tegorocznego lata. Pudding chia wykonałam bez dodatku miodu, cukru czy jego zamienników, a wyszedł cudowny, orzeźwiający, delikatny, o konsystencji przypominającej galaretkę.