Wieki nie jadłam kotletów jajecznych. W dzieciństwie robiła je często mama.
Mama kotlety jajeczne przygotowywała zawsze na obiad, z dodatkiem ziemniaków i surówki. Kotlety poza jajkami były ze smażoną cebulą. Mama kotlety siekała, ale nie używała blendera czy malaksera. Dzięki temu każdy kotlet miał wyczuwalne kawałki jajka i cebuli.
Dzisiaj przygotowałam wersję z wykorzystaniem blendera, czyli masa jajeczna była całkowicie gładka. Do tego bułka tarta, surowe jajko i sól. Podałam je z surówką i dipem z jogurtu naturalnego.
Kotlety jajeczne / 8 kotlecików lub 4 kotlety
Składniki:
- 5 jajek ugotowanych na twardo
- 1 jajko surowe
- 3 łyżki bułki tartej plus do panierowania
- 1 szczypta słodkiej papryki
- sól do smaku
- olej do smażenia
Przygotowanie:
- 5 jajek ugotowanych na twardo obieramy ze skorupek.
- Wkładamy do blendera.
- Dodajemy także surowe jako.
- Miksujemy blenderem na jednolitą masę.
- Przekładamy do miski.
- Dodajemy bułkę tartą, słodką paprykę w proszku oraz sól.
- Mieszamy starannie.
- Z masy jajecznej formujemy małe kotleciki.
- Obtaczamy w bułce tartej.
- Na patelnię wylewamy olej do smażenia.
- Kotleciki smażymy na rozgrzanym tłuszczu, na małym ogniu z każdej strony.
- Podajemy jako dodatek do obiadu np. z dipem jogurtowym.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz