Nie wiem jak Wam, ale mi te zdjęcia kojarzą się z urlopem nad morzem, gdzieś w kraju śródziemnomorskim, gdzie przy plaży jest knajpka, w której do woli można objadać się bogactwem owoców, warzyw i frutti di mare. Moje ulubione kolory są właśnie na tych zdjęciach, niebieski, biały i zielony, lubię takie klimaty.
Jak wyszła cukinia? Bardzo dobrze, robiłam taką po raz pierwszy. Dodałam nieco mieszanki curry oraz obowiązkowo wodę gazowaną, która sprawia, że ciasto delikatnie urośnie w trakcie smażenia. Podobnie można przygotować tempurę, czyli lodowatą wodę gazowaną połączyć z mąką kukurydzianą, wybrać ulubione warzywa, zanurzyć w cieście i smażyć na gorącym oleju, pyszności!
Cukinia w cieście naleśnikowym / 2 porcje
Składniki:
- 1 cukinia, u mnie około 200 g
- 1 jajko
- 1 łyżeczka oleju
- 3 łyżki mąki
- około 1/4 szklanki mleka
- około 1/4 szklanki lodowatej, gazowanej wody mineralnej
- sól do smaku
- 2 szczypty mieszanki curry
Przygotowanie:
- Cukinię myjemy.
- Odcinamy końcówki.
- Kroimy w grubsze plastry.
- Przygotowujemy ciasto naleśnikowe.
- Jeśli będzie zbyt gęste dodajemy więcej wody gazowanej.
- Na patelni rozgrzewamy olej do smażenia.
- Plastry cukinii obtaczamy w cieście.
- Smażymy z każdej strony, aż będą złote.
- Odsączamy na talerzu wyłożonym ręcznikiem kuchennym.
Pyszna propozycja :) Uwielbiam cukinię, a tak jeszcze nie jadłam :)
OdpowiedzUsuńhttps://rankiemwszystkolepsze.blogspot.com/
Bardzo lubię cukinie i na pewno wykorzysta ten przepis
OdpowiedzUsuńWłaśnie kupiłam cukinię, jutro się zrobi pychotki z niej 😋😋😋
OdpowiedzUsuń