Strony

2014/08/19

Szkoła gotowania Kamis, Kuchnia japońska rok 2007






Moje pierwsze w życiu warsztaty gotowania, rok 2007, Szkoła Gotowania Kamis w Hotelu Sheraton, śmiało mogę stwierdzić, że niezły ze mnie sushi maker ;) Uprzejmie dziękuję Pani fotograf, Małgorzacie Mikołajczyk, za zgodę na umieszczenie zdjęć na moim blogu, pozdrawiam Pani Małgosiu :)

2014/08/18

Szkoła Gotowania Kamis, Niesamowity świat makaronów, rok 2008

Dawno temu, jeszcze zanim założyłam bloga kulinarnego, tuż po zakończeniu studiów magisterskich, nabrałam ochoty na warsztaty kulinarne, takie z prawdziwego zdarzenia i wierzcie mi tak pragnęłam, aby marzenie się spełniło że miałam sny o pięknym hotelu... marzenie się spełniło! Dzisiaj przedstawiam moje ulubione kadry sprzed już 7 lat, Szkoła Gotowania Kamis, Niesamowity świat makaronów, Sheraton Warsaw ;) Swoją drogą jestem ciekawa, ile z dziewcząt na zdjęciach jest obecnie blogerkami kulinarnymi?

Uprzejmie dziękuję Pani fotograf, Małgorzacie Mikołajczyk, za zgodę na umieszczenie zdjęć na moim blogu, pozdrawiam Pani Małgosiu :)

Prażone jabłka babci Małgosi

Prażone jabłka babci Małgosi To jeden z moim smaków dzieciństwa. Babcia zawsze przynosiła duży słoik wypełniony po brzegi prażonymi jabłkami - słodki, delikatny mus owocowy. Dzisiaj postanowiłam wrócić do tych słodkich chwil i przygotowałam właśnie taki przysmak jabłkowy. Myślę, że Babcia Małgosia byłaby dumna z wnuczki. Możecie dodać do prażonych jabłek rodzynki lub tak jak ja, przyprawę, która w swym składzie ma wanilię i cynamon. 

Warsztaty z Kurtem Schellerem

Do Warszawy przyjechałam na warsztaty z Kurtem Schellerem, a tematem była kuchnia bałkańska, szczególnie kuchnia serbska. Zrobiłam sobie długi weekend, w piątek rano przyjazd, spacer po mieście, w niedzielę rano wyjazd. Warsztaty organizowane były 28 października, w sobotę, w Akademii Efektywnej Przedsiębiorczości.

"Barilla - prawdziwe włoskie gotowanie"

"Barilla - prawdziwe włoskie gotowanie" z mistrzem Marco Ghia. Prawdziwa włoska uczta! 

Jarmark Francuski w Katowicach

Tak, wszystko co dobre szybko się kończy. Z dumą stwierdzam, że to pierwsza taka kulinarna impreza w moim mieście, francuski klimat, w powietrzu zapach francuskich perfum, pleśniowych serów i suszonej lawendy. Spokojnie wsiadłam w autobus i za parę minut byłam już na dworcu, później spacerkiem doskonale znanymi uliczkami Katowic, dotarłam na Staromiejską. Byłam na Jarmarku dwa razy. Pierwszy raz w pierwszy dzień imprezy, wtedy jeszcze była brzydka pogoda, a nie wszystkie stragany czynne. Drugi w ostatni dzień imprezy, to był udany dzień, słoneczko i stragany pełne smakołyków, ludzi sporo. Mam nadzieję, że impreza wpisze się na stałę w kalendarz katowickich wydarzeń kulinarnych. Organizatorom należy się Merci!

Mini penne z żółtą fasolką szparagową i cukinią w ziołach

Składniki: 
  • 500 g makaronu mini penne rigate tricolore Barilla 
  • 400 g żółtej fasoli szparagowej 
  • 1 duża cukinia 
  • 4 ząbki czosnku 
  • 3 łyżki suszonej bazylii 
  • 2 łyżeczki suszonego cząbru 
  • 3 szczypty ostrej papryki, w proszku 
  • sól, pieprz do smaku 
  • 4 łyżki oliwy 

Przygotowanie: 
  • Z fasolki szparagowej usuwamy "ogonki", kroimy na pół, przekładamy do garnka, płuczemy i gotujemy w osolonej wodzie. 
  • Gotujemy makaron zgodnie z opisem na opakowaniu. Ugotowany makaron i fasolkę odcedzamy. 
  • Na oliwie obsmażamy plasterki czosnku z cukinią pokrojoną w cienkie paski, dodajemy makaron i fasolkę szparagową, suszoną bazylię, cząber, ostrą paprykę i doprawiamy do smaku, delikatnie mieszamy, po 3 minutach gasimy płomień.